dederkneit

To co słucham to głównie szit z lat 60', 70' i 80'. Słucham niby alt rocka i moim ulubionym zespołem jest Pixies, ale też sporo elektronicznej, np ostatnio się wciągnąłem w idm i acid techno. Chciałbym bardzo grać co może bazować na rocku, ale EXTENDED, coś więcej, coś co miesza różne gatunki, coś maybe elektronicznego i nie wymagana od perkusisty jedynie backbeatu, tylko więcej duszy. Groove. Groove to coś co ciężko mi zdefiniować, ale to coś do czego potwornie aspiruje. Doskonałe przykładu groovu to: - https://www.youtube.com/watch?v=5ZKpAPpHm2Q&list=PL4oPa4ff9GC3s5LCnFyP-1qsD1gbMznVC&index=56 - https://youtu.be/Uajaj9oQ25k?t=7 Do nich aspiruje, ale nimi nie jestem XDD ale slowly getting there, grać umiem i staram się coraz lepiej, coraz bardziej tak, jak ja chcę. Pragnę w zespole by było komfortowo i bez presji, zarazem by na pierwszym miejscu stawiania była ekspresja emocji chęć stworzenia czegoś fun i unikatowego, Muzyka to dla mnie niezmiernie ważna rzecz, więc dziękuję za przeczytanie mojego essayu ~ pozdrawiam, Marcin